Beata, przecież ja umiem odpoczywać!

Beata, przecież ja umiem odpoczywać!

- Beata, przecież ja umiem odpoczywać! Czytam książki, oglądam filmy, spaceruję, robię sobie drzemkę w ciągu dnia. Mam już tyle lat i wiem jak odpoczywać. - Świetnie. – odpowiedziałam - Ale czy jak odpoczywasz, to w stu procentach odpoczywasz i masz „lekką głowę”? To znaczy: nie myślisz o tym co będziesz musiała później zrobić, ugotować, załatwić, z kim porozmawiać itp.? - No nie, tak to nie jest. - odpowiedziała Zosia - Zawsze jestem gdzieś myślami, bo przecież tyle mam „na głowie”. Wiesz co Beata, uświadomiłaś mi, że ten mój odpoczynek nie do końca jest odpoczynkiem. Odpoczywam, ale moja głowa już nie, bo tam jest „mały chaos” i to właśnie powstrzymuje mnie przed całkowitym relaksem. To przekłada się później na to, że nie mogę spać. Ciągle szukam różnych rozwiązań i nie mogę sobie poradzić z tym, żeby mój odpoczynek był w pełni satysfakcjonujący. Wiesz co? Chyba jednak spróbuję coś z tym zrobić, bo chcę w pełni korzystać z życia i odpoczywać na sto procent. Moi klienci dzielą się na tych, którzy już nauczyli odpoczywać, mają „porządek” w głowie, wokół siebie, w życiu oraz na tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze mną, by nauczyć się odpoczywać. Jeśli temat jest Ci bliski - zapraszam na bezpłatną konsultację.

Dodaj komentarz